snow..

Także skończył Nam się tydzień. I rozpoczynamy ferie. Teraz ja sobie pośpię a ty miśku będziesz zapierdzielał do szkoły o 7 rano.:P niee, wcale nie jestem wredna! :* Ogólnie to co, niedawno stuknęły Nam 23 miesiące. także jeszcze chwilka i 2 latka. Jak miło.:) Kiedy ten czas leci... Mieliśmy słodkie walentynki, najważniejsze, że razem, jak mi to ciągle powtarzasz. A teraz niesłychana nuda... Nie mam planów na ferie... Nie chciałabym siedzieć non stop w domu no ale to nie tylko ode mnie zależy... Ale zamawiamy z misiakiem na dniach buciki, z czego się bardzo cieszę... I obiecał mi jeszcze jedną "niespodziankę" mam nadzieję, że od końca ferii ją zobaczę i będzie moja! Była bym prze-szczęśliwa...
Udanych ferii!


i moje słodkie śniadanko walentynkowe.<3