god/bad

Hej. Dawno lub niedawno ale mnie nie było. Studia pełną parą, choć typowego studenckiego życia nie prowadzę, aczkolwiek nie narzekam na to. Coś kosztem czegoś. Teraz to w sumie też nie miałam zbyt wielkiego natchnienia ale stwierdziłam, że tak nie można i trzeba być konsekwentnym w swoich czynach jak i słowach. Więc szybki pościak. Jak widać okropnie za oknem, tej części roku nie lubię. Choć już powoli czuć magię świąt, a to z kolei daje mi uśmiech. Też tak macie czasem? Czujecie w sobie diametralną zmianę? Mnie coś takiego dopadło choć nie martwi mnie to. Zauważyłam ile kto dla mnie znaczy. I wiem, że należy to doceniać póki jest co. Więc cieszę się każdą chwilą spędzaną w gronie najbliższych, rodziny i chłopaka. No cóż, niedługo mam w planach większe zakupy, tak więc na pewno będą nowości, a tymczasem ja lecę robić konspekt a was zostawiam. Buzi!

nude leopart

Cześć misie. Jak tam u was?

 Faktycznie, nie miałam zamiaru dziś pisać posta, no bo wiadomo jaki dziś dzień i w ogóle, chwila zadumy się należy, aczkolwiek korzystam z wolnej chwilki i z nudy jak widać. 

Choć też niedawno wróciłam do domu po całym dniu odwiedzin że tak to nazwę, tak teraz dopadła mnie samotność i brak opcji na spędzenie wieczoru. Już po 1 listopada tak więc znając życie zaraz w sklepach zaczną pojawiać się choinki, ozdoby świąteczne, mikołaje i w ogóle klimat Bożego Narodzenia. I kolejny rok dobiega końca. Jak ten czas nie ubłagalnie szybko leci. 

Ucieka nam przez palce. 

Tak więc życzę wszystkim, żeby czerpali z tego życia ile mogą najwięcej, nie odkładajmy niczego na później, bo jak często się zdarza to " później " nie nadchodzi. Albo po prostu jest już za późno. Jeśli mamy komuś coś powiedzieć, zróbmy to przy pierwszej lepszej okazji. Spędzajmy więcej czasu z ludźmi, z którymi chcemy to robić, którzy coś znaczą w naszym życiu. Bo za chwilę, za kolejnym życiowym zakrętem może okazać się, że jest już za późno. Nie bójmy się mówić o uczuciach. Powiedzmy " kocham " tym, którzy znaczą dla nas coś więcej niż cała reszta. I nie martwmy się o jutro. Co ma być to będzie.

Strasznie przykro mi się dziś zrobiło z powodu, o którym opowiadać nie chcę. A więc mała rada, pamiętajmy o najbliższych. Czasem miłe słowo czy pamięć wystarczą by cieplej się zrobiło na sercu.

Buziaki!