poniedziałek, 8 lipca 2013

plażing&smażing

Mówiłam, że dodam posta z weekendu. Jak pewnie wiadomo, a może i nie, byliśmy sobie nad wodą. Wczoraj odwiedziliśmy Boszkowo, aczkolwiek nie na długo. Dziś zawitaliśmy do Sławy. Moim zdaniem było o niebo lepiej.:) Ale to subiektywna opinia. Dziś także 7 dzień miesiąca, aczkolwiek dziś mija 16 miesięcy mojego związku z Kamilem. Doskonała okazja do spędzenia tego dnia razem, gdzieś w miły sposób. Tak też było. Woda ogółem ciepła, słońce piękne aczkolwiek mam wrażenie, że chyba mnie nie lubi, bo pozostawia moją skórę wciąż tak samo blada... Ale to nic. I tak było całkiem sympatycznie. Misiek mój obiecał, że na przyszły weekend gdzieś razem sobie pojedziemy też nad wodę, na cały weekend. Mam nadzieję, ze pogoda nam dopisze-tak jak dziś! Obecnie jestem okropnie wymęczona i idę zaraz spać. Jestem też strasznie pogryziona przez te cholerne komary, awrrr. Cieszę się, że mam tak cudownego chłopca. Akceptuje go w 100% i wiem, ze ze wzajemnością. Kocham Go!
i zdjęcia, no bo jakby inaczej, czius!


* wczoraj / Boszkowo

















* dziś / Sława






jakieś tam dwie dupcie / L&M








ale łach :O


jakaś tam dupcia :D






dobre piwko zawsze spoko!







+ tak, lubię robić zdjęcia swoich nóg!!!

4 komentarze:

  1. świetny strój !:):) ahh to lato;) zapraszam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lato lato !! a Njapiekniejsza dziewczyna na tej plazy byłas Ty <3 D:

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieknie w tym kostiumie kapielowym <3 Slicznie wygladasz na kocyku :)

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie komentarze miło widziane :*
Jeżeli Ci się podoba mój blog - śmiało zaobserwuj :)
Przyjmę nawet krytykę.