poniedziałek, 21 lipca 2014

leopard mini & lace

Kolejny poniedziałek. Ten zaczął się ciekawie i miło :) Niedługo na pewno zobaczycie efekty! Baaardzo fajny weekend mieliśmy, grill party, trochę smażingu a to wszystko w dobrym gronie. Nie ważne co, ważnie z kim. Gorący czas nam nastał, nawet w przewiewnej koszulce i spódniczce idzie się roztopić. Efekt tej szybkiej sesji pokażę wam niżej. Szybkiej dlatego że mój facet straaasznie marudził. EH! Ale i tak jest kochany :)):* Jakby ktoś jeszcze nie widział, tak zmieniłam kolor włosów:) Taki mały kaprys. :p Tak jak i moje ostatnie małe zakupy. Niedługo pewnie zobaczycie moje nowe śliczne koronkowe spodenki. Miałam je ubrać dziś na sesję z Paulą, ale czekam jeszcze na malinowe buciki, sądzę, że wszytsko razem idealnie się skomponuje.:) A więc do zobaczenia niedługo! kisses!:*

ask




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszelkie komentarze miło widziane :*
Jeżeli Ci się podoba mój blog - śmiało zaobserwuj :)
Przyjmę nawet krytykę.