środa, 29 maja 2019

Be fit



Zaczęłam się ruszać! Wbrew pozorom codzienne maratony na 4 piętro nie wystarcza. Jakiś czas temu zaczęłam się ruszać, chodzić na fitness. Niby nic. Ale przyznaję, złapałam tego bakcyla. I nie liczę już nawet razy ile to zaczynałam ćwiczyć bo było ich chyba z milion. I za każdym razem odpuszczałam. Ale źle mi już. Teraz. Nigdy nie miałam problemu ze sobą czy swoim ciałem, dziś mam. Niestety. Ale! Co nas nie zabije to nas wzmocni. Nie życzę sobie powodzenia... Życzę wytrwałości!